niedziela, 7 października 2012

The Watcher Series

Nie ukrywam, że po skończeniu serii o Danny chciałam wziąć na warsztat coś zdecydowanie lżejszego, ale w dalszym ciągu trzymającego pewien poziom ;) Nie musiałam szukać długo, bo autorka napisała również inną, pięciotomową serię w o wiele.. jakby to powiedzieć... weselszym i mniej poważnym klimacie od poprzedniej. Niektórzy mogą mieć zarzut, że akcja nie jest utrzymana w podobnym stylu co w cyklu o Dante, ale mnie osobiście każda z tych książek czymś urzekła. Chodzi oczywiście o pentalogię The Watcher Series, której pierwsze dwa tomy możecie znaleźć na moim chomiku. O ile pierwszy, Dark Watcher, zrobił na mnie pozytywne wrażenie, zarówno pod kątem bohaterów jak i fabuły, to drugi, Storm Watcher, okazał się jeszcze lepszy. No i wreszcie doczekaliśmy się czegoś, czego Saintcrow nigdy nie umieściła  w serii o Dante Valentine, mianowicie - tak, tak! ;) - sceny miłosne. Obawiałam się trochę jak to będzie wyglądać, bo zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać, ale niepotrzebnie :) Nie będę więcej zdradzać, wystarczy jak sami przeczytacie. Poniżej okładki trzech pierwszych tomów serii, której trzeci będę tłumaczyć za jakiś czas.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz